Cappuccino
Jedna z najpopularniejszych mlecznych pozycji kawowych. Pewnie wiesz, że wywodzi się z Włoch, ale słyszałeś/aś, że jej nazwa pochodzi od… zakonu? Konkretnie zakonu kapucynów, którzy noszą charakterystyczne brązowo-białe habity. Nie mamy pewności, czy również uwielbiają cappuccino, ale na pewno zachęcilibyśmy ich do spróbowania. Tej idealnej kremowej piance ciężko się oprzeć i to właśnie ona jest podstawą przygotowania cappuccino. Przyjmuje się, że serwujemy je w filiżance wielkości od około 150 do 250 ml. Na 125 ml spienionego mleka przypada 25 ml espresso. Najczęściej wykorzystuje się mleko o zawartości tłuszczu 3,2%. W zależności od upodobań – krowie lub roślinne. Idealnie spienione mleko będzie pozbawione pęcherzyków i zachwyci swoją idealnie gładką konsystencją. Powinno być podane w takiej temperaturze, żeby od razu można było je wypić. Prawdziwa gratka dla fanów wyjątkowo mlecznych kaw.
Caffé latte
Dla niektórych cappuccino i caffé latte to właściwie to samo. A różnica jest jednak znaczna. W caffé latte podstawą smaku nie jest mleko, a espresso. Mimo tego, iż samego mleka jest dużo (na 25 ml naparu espresso przypada go aż 200 ml), to dominującym smakiem powinna być właśnie kawa. Podawana zwykle w filiżankach lub wysokich szklankach. Napar espresso zalewamy gorącym, lekko spienionym mlekiem i voilà! Idealne dwuwarstwowe caffé latte gotowe.
Latte macchiato
O ile poprzednio wlewaliśmy mleko do kawy, tak tutaj musimy działać odwrotnie. Aby przygotować latte macchiato wlewamy espresso do spienionego mleka (na jedną porcję naparu potrzebne będzie około 125 ml mleka). W tym przypadku zdecydowanie stawiamy na podanie napoju w wysokiej szklance. Espresso lejemy ostrożnie, po ściance, aby uzyskać idealny efekt. Latte macchiato to właśnie ta kawa, która zachwyca swoim wyglądem. Jeśli dobrze ją przygotujemy, to powstają przepiękne trzy warstwy, idealnie od siebie oddzielone. Zawsze żałujemy, kiedy trzeba je wymieszać. Na szczęście smak również nas zachwyca. Szczególnie, kiedy dodamy ulubiony syrop lub odrobinę cynamonu.
Mokka
Jeśli kawa idealnie łączy Wam się z czymś słodkim, to na pewno pokochacie mokkę! Śmiało można stwierdzić, że to nie tylko kawa, ale wręcz idealny deser. Przyrządzenie kawy z dużą ilością mleka oraz czekolady brzmi jak świetny pomysł na każde popołudnie. Jak to zrobić? W 120 ml mleka rozpuścić około 30 ml czekolady (mlecznej lub gorzkiej, w zależności od upodobań). Po dokładnym rozpuszczeniu przelać do filiżanki i wlać 60 ml espresso. Aby zapewnić doskonały smak i przyjemny efekt wizualny mokkę warto udekorować bitą śmietaną i odrobiną cynamonu. Pychota!
Flat white
Na koniec najbardziej intensywna spośród białych kaw. Flat white to opcja dla tych, którzy w mlecznej kawie wolą jednak dominację espresso nad mlekiem. 150 ml tego napoju zawiera podwójną porcję naparu oraz oczywiście – spienione mleko. Specyficzny jest sposób dodawania go do espresso. By składniki dobrze się połączyły, należy dolewać je powolnymi, okrężnymi ruchami ze specjalnego małego dzbanuszka ze spiczastym zakończeniem. Pewnie nieraz widzieliście w sieci satysfakcjonujące filmiki, na których barista dolewa do filiżanki espresso spienione mleko w taki sposób, że wychodzi na nim piękny obrazek? To właśnie flat white pozwala na uzyskanie takiego efektu. Kawa serwowana z serduszkiem lub kwiatkiem “narysowanym” mlekiem to gwarancja uśmiechu na każdej twarzy!
Mogłoby się wydawać, że każda mleczna kawa jest taka sama. Jak widzicie – sposobów jej przygotowania i podania jest wiele. I każdy z nich zagwarantuje nam coś zupełnie innego. Kawa kolejny raz udowadnia, że tak daleko, jak sięga nasza kreatywność i wyobraźnia, będziemy mogli odkrywać nowe smaki. My z wielką przyjemnością wybierzemy się w tę podróż.
Sprawdź również nasz wpis na temat kaw czarnych – Espresso, caffè crema a kawa przelewowa – czym się różnią?
