Kawa w Wietnamie
Dla tych, którzy na co dzień wybierają arabikę, wycieczka do Wietnamu może zagwarantować odmienne kawowe doznania. W tym rejonie króluje robusta. Mocniejsza, z charakterystyczną goryczką i większą ilością kofeiny. Dla wielu turystów okazuje się zbyt intensywna. Wietnamczycy wpadli jednak na kilka doskonałych pomysłów, żeby z ziaren robusty przygotować idealny napój.
Kawa po wietnamsku
Najbardziej klasyczną wersją kawy po wietnamsku jest ca phe nau, czyli kawa z dodatkiem mleka skondensowanego (takiego, z którego odparowano około 60% wody). Jest ono zdecydowanie gęstsze od zwykłego krowiego mleka i zawiera około 9% tłuszczu. Mleko skondensowane można kupić jako gotowy produkt lub przygotować je samodzielnie w domu. W tym celu gotuje się mleko z cukrem w proporcjach 3:1 przez około 30 minut, od czasu do czasu mieszając. Tak przygotowane mleko skondensowane idealnie nada się do naszej kawy.
Czego potrzebujemy do przygotowania kawy po wietnamsku?
Poza ziarnami robusty i skondensowanego mleka należy zaopatrzyć się także w specjalny zaparzacz phin. Składa się on ze zbiornika, podstawki, pokrywki oraz dociskacza. Kosztuje od kilkunastu do kilkudziesięciu złotych. Jeśli nie posiadamy go w domu, a chcemy przygotować wietnamską kawę, możemy posłużyć się dripperem. Dzięki niemu będziemy mogli uzyskać podobny efekt, jak przy użyciu zaparzacza phin.
Jak przygotować kawę po wietnamsku?
Do szklanki lub filiżanki nalewamy około 5 łyżek skondensowanego mleka. Następnie stawiamy na niej zaparzacz. Wsypujemy do niego około 12 gramów drobno zmielonej wietnamskiej robusty i wyrównujemy jej powierzchnię. Zalewamy niewielką ilością gorącej wody i czekamy, aż kawa delikatnie napęcznieje. Po 20-30 sekundach dolewamy około 200 ml wody i czekamy, aż cała przeleje się do naszej filiżanki. Może to zająć około 5 minut. Gotowe! Tradycyjna kawa po wietnamsku zrobiona w Twoim domu. A co powiesz na to, żeby dodać do niej jeszcze… jajko?
Kawa wietnamska z jajkiem
Kawa z jajkiem brzmi jak wyjątkowo kiepskie połączenie. Okazuje się jednak, że pasują do siebie idealnie! Zwłaszcza, jeśli skorzysta się z wietnamskiego przepisu na przygotowanie ca phe trung. Ziarna kawy mielimy i wsypujemy do ustawionego na szklance/filiżance zaparzacza. Parzymy ją w taki sam sposób, jak w wersji tradycyjnej. W osobnym naczyniu ucieramy dwa żółtka jaj z łyżeczką cukru. Kiedy masa zaczyna robić się gładka, dodajemy 4 łyżki mleka skondensowanego i miksujemy aż stanie się puszysta. Tak przygotowany kogel-mogel nakładamy na kawowy napar. Całość jest pyszna i słodka. To idealna opcja na wyśmienity deser, który zaskoczy niejednego miłośnika kawy.
Kawa na zimno
W upalne dni świetnym pomysłem będzie dodanie do kawy po wietnamsku kilku kostek lodu. Należy umieścić je na dnie szklanki razem ze skondensowanym mlekiem, jeszcze przed ustawieniem zaparzacza. W ten sposób szybko i bez wysiłku przygotujecie orzeźwiającą ca phe sua da.
Przeczytaj również: Kawa mrożona – rodzaje. Jak przygotować kawę na zimno w domu?
Kawa po wietnamsku na różne sposoby
Mleko skondensowane i jajko to nie jedyne dodatki, na które decydują się Wietnamczycy. Do tradycyjnej kawy dodają także mleko kokosowe, lody waniliowe albo jogurt. Istnieje także wersja kawy z jogurtem oraz owocowym smoothie. Trzeba przyznać, że wyobraźni przy wymyślaniu przysmaków zdecydowanie im nie brakuje. A my nie możemy się doczekać, kiedy spróbujemy wietnamskiej kawy w jej kolejnych odsłonach!
